Botwina z orientalną nutą

Botwina to młode liście i korzeń buraka, a zwyczajowo botwinką nazywa się zupę właśnie z tego cuda. W ogóle z buraków to można cuda wyczarować o każdej porze roku, ale wiadomo że teraz wiosną są najlepsze. Jak wiecie, jestem szczęściarą posiadającą własny ogród warzywny i szklarnię , więc wiekszość warzyw mam własnej produkcji, ale obecnie można kupić naprawde dobrej jakości (bio) warzywa i niewiedzieć czemu często są znacznie przecenione, może dlatego że naturalne są mniej okazałe?

Wracając do samej zupy to całym jej sekretem jest jej dobre przyprawienie, a wykorzystałam do tego gotową mieszankę indyjską o nazwie Taanori masala. Masala po indyjsku oznacza poprostu przyprawy, a tandoor/tandroori to potrawy przygotowywane w specjalnym glinianym piecu.

Tandoori masala jest mieszanką przypraw niezwykle popularną w kuchni indyjskiej, arabskiej i pakiństańskiej. W jej skład wchodzą: kmin, cynamon, gałka muszkatołowa, kardamon, goździki, imbir, papryka, liście laurowe, kozieradka, kolendra, czosnek, pieprz czarny i pieprz kajeński. Cała ta mieszanka jest dość pikantna, z wyczuwalnym zapachem kminu rzymskiego, kolendry i papryki. Dania doprawione tą przyprawą nabierają intensywnie czerwonego koloru. Używam tej mieszanki razem z garaam malasą praktycznie do wyszstkiego, zwłaszcza wtedy, gdy nie mam czasu na kombinowanie, wiecie o co chodzi, głodne Miśki czekają, a ja mam maksymalnie pół godziny na przygotowanie obiadu i jeszcze tu kombinuj łyżeczka tego, szczypta tego 😉

Są dwie opcje, możecie sami przygotować tą przyprawę, albo kupić gotową. W związku z moją ogromną miłością do kuchni indyjskiej co jakiś czas uzupełniam swoje zapasy kupując „wydziwiane” produkty w sklepach online. Naprawde cieżko jest kupić w mojej mieścinie dobry jasminowy ryż,a co dopiero fikuśnie przyprawy. Poza tym wyjdzie dużo drożej kupić wszystkie składniki niż gotową mieszankę. Sprawdzony przeze mnie sklep to Etnobazar, gdzie kupuję mnóstwo produkótw za jednym razem, począwszy od przypraw, kosmetyków, kadzidełek, a kończąc na dekoracjach do domu.

Składniki na 4-6 porcji:

2 pęczki botwiny

2-3 marchewki

1 batat (słodka pomarańczowa pyra) lub 2-3 zwykłe ziemniaki

2-3 gałązki selera naciowego

czubata łyżka tandoori masala (użyłam dokładniej tej mieszanki )

około 200 ml mleka kokosowego

łyżeczka soli

2 litry wody

3-4 łyżki oleju roślinnego

ps. To jest dokładny skład tej przyprawy:

Jeżeli nie masz tej przyprawy w domu a koniecznie chcesz zrobić tą zupę tu i teraz to użyj chociażby : pół łyżeczki mielonej kolendy, pół łyżeczki słodkiej papryki, pół łyżeczki pieprzu, pół łyżeczki kozieradki, szczyptę cynamonu i też będzie dobrze!

Przygotowanie:

Warzywa umyj (wiadomo) i pokrój w kostkę nie większą niż 1 cm, buraczki jeżeli sa malutkie pokrój w ćwiartki. Gałązki i liście botwiwny wrzucisz później. W dużym, 5 litrowym garnku rozgrzej olej i przez kilka sekund smaż tandoori masalę.

Do podsmażonych przypraw wrzuć warzywa i smaż wszystko razem mieszając około 5 minut. Następnie dodaj 2 litry wody, przykryj garnek pokrywą i gotuj około 15 minut.