Ciasto z nektarynkami
Ostatnio przeżywałam dramat, dwa ciasta z rzędu mi nie wyszły, pierwsze to było ciasto fasolowo-czekoladowe, sławny wegański przepis, wyszedł mi glut nad gluty, drugie podejście to była próba zrobienia wegańskiej karpatki- znowu smark wyszedł. Załamałam się, bo mój talent cukierniczy objawił się gdy była w ciąży, czyli jakieś 7 lat temu, i od tego czasu naprawdę cuda wianki piekłam i zawsze, ale to zawsze wychodziły idealna. Już myślałam , że straciłam swoje moce i znowu w ciąży będę musiała być, na szczęście bez konieczności zachodzenia w ciąże moje moce wróciły. Zrobiłam ciasto z nektarynkami, do którego można wykorzystać wszystkie twardawe owoce, tj śliwki, morele, a nawet jabłka- gwarantuję, że wyjdzie!
Składniki:
260 g przesianej mąki pszennej
110 d cukru
30 g brązowego cukru
łyżeczka proszku do pieczenia
120 g miękkiego masła roślinnego
1 dojrzały banan
szczypta ssoli
* 50 g żurawiny suszonej, albo jagód goi – tylko te mają tendencję do „przyrumieniania się”, można spokojnie zrezygnować
miękkie masło utrzeć z cukrami na gładką, puszystą masę (mikserem), dodać zblendowanego banana, sól i stopniowo dodawać mąkę z proszkiem do pieczenia. Powstatnie ciasto przypominające bardzo gęsty krem, o takie:
Wysmarować formę masłem roślinnym, przełożyć ciasto i ułożyć na nim owoce (ja w sumie zużyłam 5 średnich nektarynek) i posypać jagodami.
Piec około 45 minut w temp. 19-200 C.
* Spalone jagody usunąć, albo przysypać cukrem pudrem 😉
Ciasto jest lekko wilgotne, przykryte folią spożywczą w lodówce spokojne wytrzyma 3 dni, tj. tak podejrzewam, bo u mnie znika w 3 minuty (6 osób).
Smacznego!
