Gryczany jabłecznik
Ugotowałam kaszy gryczanej jak dla wojska, więc coś z nią musiałam zrobić. Przejrzałam czeluści swojej spiżarni i znalazłam puszkę masy makowej i jabłka prażone. Jest to przepis wegetariański, bo w składzie masy jest serwatka białka mleka. Zależnie od wielkości jaką chcecie przygotować to moja rada: masy makowej i jabłek tyle samo, a kaszy 2 do 2,5 razy tyle.
Składniki (na tortownicę 24 cm):
- 400 g masy masy makowej (bez tego też będzie dobre)
- 400 g uprażonych jabłek
- około 1 kg ugotowanej kaszy gryczanej (każda się sprawdzi)
- cynamon
- łyżka cukru
- szczypta kardamonu
- żurawina suszona
Kaszę zblendować na gładką masę, dodać niewielką ilość wody, łyżkę cukru, cynamonu i szczyptę kardamonu.
Tak przygotowaną masę, wyłożyć na blachę/tortownicę, której dno wyłożone jest papierem do pieczenia. Zapiec tą warstwę w piekarniku około 15 minut w temp. 200 C, chodzi o to aby masa lekko wyschła.
Na tak podpieczoną warstwę kaszy wyłożyć kolejno: mak, jabłka, żurawinę i kolejna warstwę maku. Zapiekać minimum 30 minut w temp. 180-200 C, sprawdzając na ile wyschła górna warstwa.
Smacznego!
4 komentarze
Kama
A masa makowa i jabłka kupne? 😉
becky
Tak, masa makowa została mi od świąt, a te jabłka mam zawsze (kupuję w Lidlu- naprawdę przyzwoite), w razie kryzysowych sytuacji z wybrednym dzieckiem.
magda
A tej kaszy to ma być 1kg przed ugotowaniem czy po?
becky
Podaję zawsze ilość po ugotowaniu