Kawowe ciasto z orzechową kruszonką

Po za sernikami wszelkiej maści uwielbiam kawę pod każdą postacią, i tak jak moja Mama jest znana z tego, że lakier do włosów mogłaby mieć dożylnie podawany to ja z takiego zamiłowania do kawy. Jakież było zdziwienie mojej Miśki, gdy Jej oświadczyłam że to ciasto jest dla mnie, bo zawsze robię ciasto pod gust innych ale tym razem pomyślałam o sobie. Ciasto jest lekko wilgotne, nie za słodkie, a korzenna kruszonka idealnie podkreśla kawowy aromat, to tego waniliowa kawka z mlekiem ryżowym i jest bosko. Ps. żeby nie było, że jestem zła matka, to Miśce zrobiłam lody bananowo- czekoladowe.

Składniki (tortownica 20 cm):

Ciasto:

170 g mąki (u mnie to było pół na pół pszenna z żytnią)

150 ml wegańskiego naturalnego jogurtu sojowego

1 średni banan

2 łyżki kawy rozpuszczalnej

łyżeczka proszku do pieczenia

szczypta soli

120 g masła kokosowego (lub 150 ml oleju roślinnego)

130 g brązowego cukru

30 g cukru waniliowego (ja robię go sama)

Kruszonka:

50 g grubo siekanych orzechów włoskich

50 g brązowego cukru

łyżeczka cynamonu

pół łyżeczki gałki muszkatołowej

łyżeczka mąki

Przygotowanie:

Utrzyj na gładką, puszystą masę cukry i masło

dodaj banana i kawę i ucieraj dalej

dolej jogurt i utrzyj ponownie

połącz powstałą masę z mąką i proszkiem do pieczenia

najlepiej, jak użyjesz miksera. Ciasto przełóż do wysmarowanej formy lub wyłożonej papierem (ja robię „tamborek” a boki smaruję)

Wszystkie składniki na kruszonkę (orzechy grubo posiekaj)wymieszaj razem i ułóż na wierzchu ciasta

Piecz ciasto w temp. 180 C około 50 minut na środkowej półce.

Gotowe ciasto zbajerowałam rozpuszczoną gorzką czekoladą.

Smacznego!