
Klopsiki z kosmosy ryżowej i marchewki
Wszelkiej maści kotlety/pulpety/pasztety powinny być naszymi narodowymi potrawami, bo naprawdę kochamy takie klopsy. Ja prawdę powiedziawszy wolę curry i ryż pod każdą postacią, ale jak to bywa, przypadkiem (miały być z jaglanki, ale się skończyła, itd. )zrobiłam te klopsy i muszę przyznać, że jestem z nich dumna. Serio, naprawdę mi smakują, zresztą wszystkim smakowały, masa jest tak dobra, że wyżerałam przed smażeniem. Masy do tych klopsików jest na 12-14 sztuk w zależności od tego, jak duże uformujesz, ja wykorzystałam tylko połowę, pozostałą cześć schowałam do lodówki, i w tygodniu będę mieć szybki obiad (ich smażenie zajmuje 5 minut maksymalnie). Śmiało można też zamrozić część masy, i w dniu przygotowywania na obiad, tj. rano wyjąć z zamrażalnika i tuż przed planowanym obiadem po prostu nakulać klopsów i usmażyć.
Składniki na 12 sztuk:
350 g kosmosy ryżowej lub kaszy jaglanej ugotować zgodnie z przepisem na opakowaniu
około 300 g marchewki
1-2 cebule
50 g płatków owsianych
50 g pestek słonecznika
pół łyżeczki kurkumy
łyżeczka kuminu
płaska łyżeczka soli jeżeli nie została dodana do kaszy
pół łyżeczki pieprzu
2 łyżki mąki kukurydzianej/ziemniaczanej
Przygotowanie:
Na suchej patelni podpraż słonecznik i płatki owsiane. Dodaj do ugotowanej komosy.
Na tą samą patelnię, na której był prażony słonecznik wlej 2-3 łyżki oleju i zeszklij cebulę (smaż 3-5 minut), dodaj przyprawy oraz startą na drobnych oczkach tarki obraną marchew. Duś wszystko razem 5 minut.
Dodaj do ugotowanej komosy wraz z mąką kukurydzianą. Wymieszaj dokładnie.
Jeżeli przepis nie był z żaden sposób przez Ciebie „ulepszany” to masa ma idealną konsystencję do formowania. Nabieraj masę dużą łyżką i uformuj kotleciki. Uformowane możesz odkładać na leciusieńko oprószonej mąką desce do krojenia/blacie.
Smaż 1-2 minut z każdej strony za lekko złoty kolor.
Smacznego!


2 komentarze
Anka
Czy zamiast komosy może być brązowy ryż? Od dłuższego czasu poluję na naprawdę sprawdzony przepis, bo zawsze klopsy z ugotowanej kaszy jaglanej mi się rozpadają, albo są gumiaste w środku.
becky
Oczywiście, że może zamienić!