Kokosowe ciasto z winogronem
Jak pamiętacie w weekend upiekłam jabłecznik i rozszedł się w tempie ekspresowym. Miśka była tak zła, że nie dostała drugiej porcji, że dosłownie od razu zabrałam się za ukręcenie kolejnego ciasta. Jedyne owoce jakie miałam poza bananami to były resztki winogron, więc połączyłam je z wiórkami kokosowymi i wyszło fajne wilgotne ciasto. Tym razem dosłownie koczowała obok stolika gdzie stało na czas „sesji zdjęciowej”, dała mi na nią całe 5 minut, więc wybaczcie jakość zdjęć, ale wiecie jak to jest, gdy kobiecie brak cukru 😉
Składniki na tortownicę o średnicy 26 cm:
300 g winogrona (to było z mojego ogrodu, pieruńsko słodkie, więc bardzo ograniczyłam cukier dodany)
250 g mąki pszennej
2 banany
100 g wiórków kokosowych + 3 łyżki na wierzch
150 ml jogurtu naturalnego (wegańskiego, cały czas rozmnażam ten kupny)
50-100 g cukru
150 g roślinnej margaryny (wegańskiej) lub delikatnego oleju roślinnego
czubata łyżeczka proszku do pieczenia
Przygotowanie:
standardowo: zblenduj banana, cukier, jogurt i olej/margarynę na puszystą masę.
Przesiej do tej papki mąkę z proszkiem do pieczenia, dodaj wiórki i wymieszaj, ale tylko do połączenia składników.
Dodaj winogrono i delikatnie przemieszaj. Przełóż do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Piecz około godziny (50-60) w temp. 160-170 C na środkowej półce piekarnika.
Wymieszaj 3 łyżki wiórków najlepiej z łyżką roztopionego oleju kokosowego nierafinowanego/lub z innym olejem dodaj 2 łyżki cukru, wyjmij ciasto z piekarnika i posmaruj tą mieszanką wierch ciasta. Wstaw je jeszcze na 10 minut do piekarnika, podkręć trochę temperaturę do 180 C , aby wiórki ładnie się przyrumieniły.