Miętowo-szpinakowe wegańskie lody z czekoladą
Podczas upałów schładzam się owocowymi koktajlami, lody średnio mnie kręcą z wyjątkiem dwóch smaków. Jeden z nich to właśnie miętowe lody z czekoladą, ale uwaga że świeżej mięty! Ich rześkość jest nie do opisania, dla podkręcenia ich orzeźwiającego smaku podkręciłam ich kolor szpinakiem. Jestem szczęściarą i świeży szpinak oraz pole mięty mam w swoim ogrodzie, jeżeli pominiecie szpinak, to nic specjalnego si nie stanie, fakt- będzie miał ciut mniej wartości odżywczych i mniej bajerancki kolor. Przy aktualnej fali gorąca nie ma nic lepszego ponad te lody, serio!
Składniki:
6 dojrzałych bananów, czyli około 1,5 kg
100-200 g szpinaku
pęczek świeżej mięty
puszka 400 ml mleka kokosowego *tylko gęsta część, czyli około 300 g
tabliczka gorzkiej czekolady
50 ml wegańskiego „miodu”, czylu syropu ryżowego, z tapioki, agawy
Przygotowanie:
bardzo dokładnie wszystko (z wyjątkiem czekolady) zblenduj 🙂 Blender ręczny może sobie nie poradzić z ujednoliceniem koloru, ja ogarnęłam temat kielichowym i jak widać całkiem nieźle to wyszło.
Czekoladę drobno posiekaj lub zetrzyj na tarce o grubych oczkach, kilka listków mięty możesz dodaj w całości. Wstac całość do zamrażalnika na minimum 3 godziny.
Smacznego!
Moje Miśki nie mogły się doczekać i jedli lody zamrożne w połowie 😉