-
Wegańskie batoniki „CiniMinis”
Zrobiłam kolejną wegańską wersję znanego batonika. Nie wiem jak Wy, ale ja płatki CiniMinis omijam szerokim łukiem dla swojego dobra, bo uwielbiam je jeść „na sucho” i pochłaniam ogromne ilości.
-
Wegański „snikers”
Tak, tak udało mi się zrobić wegańskiego „snikersa”, było to mój ulubiony batonik z czasów „niewege” tak więc mieszałam, kombinowałam i udało mi się! Przepis jest pracochłonny, ale z podanych składników uzyskamy naprawdę dużą ilość, która spokojnie może stać w zamrażalniku (lub w lodówce) minimum tydzień.
-
Wytrawny wegański „Twix”
Poniższy przepis jest wariacją na temat wegańskiego „twixa” którego zrobiłam kilka dni wcześniej. Jest bardziej wytrawny bo na słonym cieście krakersowym, przełożony dodatkowo domowej produkcji dżemem z aronii i polany gorzką czekoladą 80%- to trzeba spróbować!