• Bez kategorii

    Dziewczyna z pociągu. Paula Hawkins /1 z 52

    O tej książce mówią wszyscy. Machina reklamowa pędzi niczym Pendolino. Splendoru dodaje rekomendacja  mistrza tego gatunku literackiego, mianowicie sam Stephena Kinga. Bardzo rzadko ulegam takim hitom, ale nadarzyła się okazja pożyczyć tę książkę, więc z samej ciekawości ją przeczytałam.

  • Taka sytuacja

    Goodfood styczeń 2016

      Tak jak obiecałam, dziś recenzja kolejnego magazynu. Na „Goodfood” zawsze patrzyłam, ale kupowałam „Kuchnię”. Wydanie styczniowe jest pierwszym jakie kupiłam i przepadłam, właśnie kupiłam prenumeratę. Na zdjęciu widać co pozaznaczałam, a są to przepisy które spokojnie wegusy mogą zrobić w 100 %,  lub lekko zmodyfikować przepis, bądź też potraktować jako inspirację. Zacznę od początku.

  • Bez kategorii

    Kuchnia 01/2016 czyli jak mąkę z wodą nazwać kluchami na 100 sposobów

    Nie czytam wegańskich magazynów kulinarnych bo są nudne, wtórne, a potrawy w nich prezentowane z takich składników, których nawet nazw nie potrafię wymówić nie mówiąc o przełknięciu ich ceny. Czytam „normalne” magazyny i książki kucharskie i to one mnie inspirują. Preferuję potrawy z lokalnie dostępnych warzyw i owoców, ale o tym już chyba wspominałam. W bieżącej „Kuchni” jest kilka perełek, które powinny zainteresować nawet wegan: piernikowy budyń jaglany z sosem żurawinowym (100 % wegański),

  • Taka sytuacja

    Agenda 21. Glenn Beck, Harriet Parke

    Tytuł książki nawiązuje do  dokumentu programowego przyjętego na konferencji „Środowisko i Rozwój” z inicjatywy ONZ  w 1991 roku na II Konferencji w Rio de Janeiro. Przedstawia on sposób opracowania i wdrażania programów zrównoważonego rozwoju w życie lokalne. Jest teraz ogólne parcie na ekologię, oczywiście ja się z tym zgadzam, ale w książce jest ukazana skrajna sytuacja jaka mogłaby mieć miejsce gdyby faktycznie ten dokument wdrożono z życie.  Dla ciekawości powiem, że to cały czas sukcesywnie się dzieje…

  • Bez kategorii

    „Niezauważalna” Marcus Sedgwick

    Wpadając do biblioteki kieruję się przeważnie do działu nowości i wybieram książki po okładkach jeżeli nie znam autora ;-), bo mój księgozbiór (kilka tysięcy, a co pochwalę się) to klasyka literatury, a ze współczesnych pisarzy mam kilku ulubionych i w kupuję ich książki, choćby na okładce nawet kupa była.

  • Bez kategorii

    Przebudzenie seniority Prim. Natalia Sanmartin Fenollera

    Od samego początku można przewidzieć jakie ta książka będzie mieć zakończenie, i faktycznie brnie się przez tą historię całą książkę, ale o dziwo nie kończy się aż tak oczywiście. Nie trzeba być geniuszem, że książka jest o pannie Prim, trafia ona do małego miasteczka w poszukiwaniu czegoś innego odpowiadając na niecodziennej ogłoszenie o pracę. Znajduje ją jako bibliotekarka, której zadaniem będzie uporządkowanie niezwykłego księgozbioru, której właścicielem jest „Mężczyzna z fotela”.  Panna Prim, odkrywa, że miasteczko jest poniekąd sztucznie stworzoną kolonią, w której jest nawet koło feministek,