• Bez kategorii

    Drożdżowe różyczki z jabłkami

      Hulał na FB filmik z instruktażem do tych różyczek, postanowiłam się z nimi zmierzyć robiąc ich wegańską, drożdżową wersję, smakują równie dobrze co wyglądają . Aha, i jeszcze jedno: nie ma co się czarować, jest z nimi trochę zabawy, ale dla efektu wizualnego naprawdę warto czasami się pomęczyć 😉

  • Bez kategorii

    Dyniowe ciasto drożdżowe

    Uwielbiam ciasto drożdżowe, a to według Miśka najlepsza drożdżówka jaką jadł w życiu ;-). Mam pole dyniowe i na bieżąco robię puree z dyni (piekę dynię w piekarniku około 30 minut w 180 C, blenduję i wekuję). Dynię można zastąpić marchewką a nawet pietruszką. Cały bajer tego ciasta polega na odrywaniu kawałków, żadnego krojenia no i wymówka obżarstwa świetna- tak mi się jakoś dużo oberwało.

  • Bez kategorii

    Drożdżowy chlebek z pomidorami i rozmarynem

    Gdy kilka dni temu piekłam ciasto drożdżowe z malinami w „fałdki” natchnęło mnie i postanowiłam te fałdki czymś bardzie wytrawnym wypełnić, a że teraz z kolei muszę ogarniać pomidory to wyszło coś na kształt chlebka, który w smaku lekko pod pizzę podchodzi tyle, że bez sera.

  • KUCHNIA

    Jagodzianki

    Moi Chłopcy (Misiek i tata) od kilku dni wstają o 5 rano i jeżdżą do lasu po jagody. Musiałam wziąć w pracy kilka dni urlopu bo nie dość, że muszę te jagody ogarniać to w ogródku wołają mnie już czarne porzeczki i agrest (nie, nie mam czasu się nudzić, nie wspominając o odpoczynku). Od samego rana zrobiłam jagodzianki w wersji hurtowej standardowo, pierogi z jagodami i dżemy jagodowe. To że buły sa wegańskie chyba już nie muszę dodawać? 😉

  • Bez kategorii

    Drożdżówki z czereśniami

    To, że drożdżówki są wegańskie to oczywiste, zrobiłam je według swojego sprawdzonego przepisu, tym razem chyba za dużo „miłości” w nie włożyłam, bo wyszły gigantyczne jak chałki.