• KUCHNIA

    Jaglany „sernik” mango bez pieczenia

    O tym, że nie przepadam za kaszą jaglaną trąbię od dawna, ale co jakiś czas robię do niej podchody i doszło do tego, że nawet ją polubiłam  w wersji na słodko.  Nazwa sernik ma sugerować tylko i wyłącznie konsystencję, jakiej należy się spodziewać, bo całe ciasto jest wegańskie, bez glutenu,  a jak cukier zamienicie na  ksylitol czy inny wynalazek to już w ogóle będzie fit 🙂  Mango możecie zamienić praktycznie każdymi owocami, sprawdzą się tu borówki, truskawki, ananas, brzoskwinie. Jeżeli pokusicie się o owoce w puszce to syrop z puszki sugerowałabym dodać do kaszy podczas gotowania zamiast części wody.  ps. Ciasto przechowywane w lodówce będzie ok do 5 dni. Sugerowana…

  • Bez kategorii

    Oreowy jagielnik- nazwa kiepska smak wyśmienity

    Co ja się naczytałam ochów i achów na temat oreo, jezzz do tego stopnia, że dla samej zasady „nie bo nie” dopiero jakiś miesiąc temu po raz pierwszy jadłam słynne ciastka Oreo (przypomniałam sobie- do tego dochodziła ta durna reklama z maczaniem ciastek, masakra jakaś). Uległam. Polubiłam. Zrobiłam po swojemu. Dodam tylko, że nie cierpię kaszy jaglanej, naprawdę guzik mnie to obchodzi jak jest zdrowa, nie lubię i już- tylko w tej formie była dla mnie do zaakceptowania.