Wegańska prawie karpatka z jaglanym kremem
Czas pierniczenia, a ja od dłuższego czasu kombinowałam co by tu jeszcze znanego zweganozować, za punkt honoru ustanowiłam sobie karpatkę, prawie się udało, bo smak dokładnie taki jak być powinien ale nie ma fal ;-( Nie poddam się, ale podzielę się z Wami przepisem na ciasto które udało się wykombinować, trzy razy dziś piekłam, zmieniając recepturę, aż wg mnie była zadowalająca. Wyjątkowo podam ilość składników na szklanki (bardzo nie lubię takich przepisów, bo szklanka szklance nie równa, a zawsze powtarzam sukcesem udanego wypieku jest dokładna ilość składników składników).
Składniki (na małą blaszkę )
ciasto:
szklanka mąki tortowej
szklanka mleka sojowego
1/3 szklanki oleju roślinnego lub 50 g masła kokosowego
łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
krem (zjadłam 1/3 w miedzy czasie gry piekłam kolejną wersję ciasta)
300 g kaszy jaglanej
1 litr mleka roślinnego (użyłam ryżowego)
100 g cukru trzcinowego
Ważne: jest to ciasto parzone/ucieranie potrzebna „kulka” do ucierania, koszt drewnianej jakieś 5 zł (raz próbowałam utrzeć blenderem i wyszedł glut)
Przygotowanie:
Ciasto: zagotuj mleko z olejem/masłem (doprowadź do wrzenia), wymiesza mąkę z proszkiem do pieczenia oraz stolą i stopniowo wsypuj do mleka z olejem ucierając (wrzucając zrobi się piana i takie „puffff” usłyszysz oraz poczujesz zapach zasmażki- to wręcz wskazane ). Utrzyj dokładnie całe ciasto, uformuje się z niego miękka kulka, ale miękka. Podziel na równe dwie części i przełóż do 2 blaszek (lub upiecz jedno po drugim w jednej) wysmarowanych olejem i przyprószonych mąką. Piecz w temp. 180 C
Krem: ugotuj kaszę na mleku z cukrem, a po przestygnięciu po prostu zblenduj na gładką masę. Ja dodatkowo przybajerowałam go 2 łyżkami cukru waniliowego domowej roboty i 2 łyżkami gęstego mleczka kokosowego.
Po upieczeniu na jeden płat ciasta połoz krem, przykryj drugim płatem ciasta i schłodź w lodówce
2 komentarze
Magdalena
Da się zrobic ciasto jakoś bezglutenowo? 🙁
becky
Cóż, pewnych rzeczy się nie przeskoczy 🙁