O życiu w zgodzie z naturą i samym sobą

Pod indyjską nazwą tikka masala kryje się lekko kwaskowaty (dzięki pomidorom) gęsty, aromatyczny sos.  Uwielbiam kuchnię indyjską zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, bo ta przeogromna ilość przypraw fantastycznie rozgrzewa i działa pobudzająco. W tym daniu zamiast ciecierzycy można użyć podsmażonego tofu lub tempehu, ale obecnie staram się zużywać na bieżąco stany mojej spiżarni, więc powstaje mnóstwo wariacji dobrze znanych już wam moich potraw.

Składniki na 4 porcje (podane z ryżem lub chlebkami naan):

około 400 g ugotowanej ciecierzycy (waga po ugotowaniu, może być to ciecierzyca ze słoika lub puszki)

3-4 średnie pomidory lub 400 ml passaty pomidorowej

1 cebula *czerwona lepsza

pół szklanki roślinnego jogurtu lub mleka kokosowego

4-5 ząbków czosnku

1 cm świeżego imbiru lub łyżeczka suszonego

łyżeczka mieszanki garam masala

łyżeczka mielonej kolendry

pół łyżeczki ostrej papryki (może być też słodka, jeżeli nie lubicie bardzo ostrych potraw)

łyżeczka kurkumy

łyżka octu jabłkowego lub soku z cytryny

łyżeczka soli

3 łyżki oleju do smażenia

*do dekoracji świeże liście kolendry

Przygotowanie:

W głębokiej patelni rozgrzej olej i przez minutę podsmażaj przyprawy: paprykę, garam masala, kolendrę, kurkumę. Następie dodaj posiekaną cebulę i smaż całość mieszając 2-3 minuty.

Kolejno dodaj ciecierzycę, wymieszaj i smaż 5 minut.

W międzyczasie zblenduj z dodatkiem szklanki wody (jeżeli używasz świeżych pomidorów) pomidory, imbir i czosnek.

Dodaj powstały sos do ciecierzycy z cebulą i gotuj wszystko razem około 10 minut do uzyskania pożądanej konsystencji. Dopraw całość solą i opcjonalnie łyżeczką cukru.

Podawaj lekko przemieszane z jogurtem i posypane świeżą kolendrą. Smacznego 🙂