To tej książki przekonał mnie krótki opis na tylnej okładce, a dokładnie pierwsze dwa słowa „Ekscentryczny pisarz…” a ja kocham książki opowiadające o miłości do książek, o pisarzach itp. Ta historia poniekąd przypominała mi moją ukochaną książkę „Świat Zofii”Josteina Gardera. Nie chcę Wam opowiadać całej historii bo mnóstwo takich recenzji w internecie znajdziecie, ale uważam że warto po nią sięgnąć, bo swoją historią wciąga niesamowicie (poszukiwanie zaginionego ojca, pisarza opętanego zagadnieniem zbiegu okoliczności w Nowym Jorku przez niewidomą nastolatkę, której przewodnikiem/oczyma jest jej 7 letni brat) zakończenie w pierwszej chwili niesamowicie rozczarowuje, bo oczekuje się rozwikłania jakieś kosmicznej tajemnicy a tu banał, ale chyba za bardzo w życiu lubimy sobie komplikować najprostsze sprawy czy sytuacje, doszukując się drugiego dna, a przecież rozwiązanie może być tak proste.
W mojej skali od 0 do 10 książka otrzymuje 6.
Dziś kolejny przepis na moje ulubione przekąski. Moje "kulki mocy" są słodkie, ale bez dodatku…
Uwielbiam te sklepowe ciacha typu keto, raz itd, wiecie te w Biedrze czy Lidlu przy…
Na wstępie dziękuję Wam za to, że ze mną jesteście, za cierpliwość. Potrzebowałam trochę czasu…
Jesień to moja ulubiona pora roku jeżeli chodzi o pieczenie i gotowanie. Jest całe mnóstwo…
Nie jestem jakąś super fanką ziemniaków, a już tym bardziej nie w wersji ziemniaczki, suróweczka…
Charakterystyczne dla sernika królewskiego jest ciasto kruche ciasto czekoladowe, które jest spodem tego sernika, jak…
View Comments
Może kiedyś :)
Jak się przypadkiem "rzuci w oczy" to polecam :-)