Moje Miśki tak przywykły do moich wypieków, że nic na nich nie robi specjalnego wrażenie, po przecież to oczywiste, że zawsze jakieś ciacha są w domu. Dopiero jak mamy gości, którzy się zachwycają i pożerają moje wypieki, to w Miśkach nagle się odzywa terytorialność jak u terierów, bo jakże to tak, ktoś im wyżera. Te ciastka zanim ostygły zostały zjedzone, a wykombinowałam je pod swoje gusta, czyli nie za słodkie i z kawą.
Składniki:
150 g mąki pszennej, może też być orkiszowa tortowa
100 g oleju roślinnego (słonecznikowy, kokosowy ale w formie płynnej)
100 g cukru
łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
100 g orzechów włoskich/laskowych/migdałów
czubata łyżka rozpuszczalnej kawy/może tez być INKA
*całe połówki orzechów do dekoracji
Przygotowanie:
Olej zblenduj z cukrem na gładką masę, orzechy drobno posiekaj, a mąkę przesiej do dużej miski razem z kawa, solą i proszkiem do pieczenia.
Połącz całość, wyjdzie ciasto idealne do formowania, ale kulaj ciastek większych niż orzech włoski.
Piecz około 15 minut w temp. 180 C na śodkowej półce piekarnika. Po upieczeniu wystudź (o ile się powstrzymasz), a ciasteczka wtedy stwardnieją, przechowuj w puszcze lub szklanym pojemniku
Jak to kruche ciacha będą dobre nawet do 10 dni po upieczeniu (odpowiednio przechowywane).
Smacznego!
Dziś kolejny przepis na moje ulubione przekąski. Moje "kulki mocy" są słodkie, ale bez dodatku…
Uwielbiam te sklepowe ciacha typu keto, raz itd, wiecie te w Biedrze czy Lidlu przy…
Na wstępie dziękuję Wam za to, że ze mną jesteście, za cierpliwość. Potrzebowałam trochę czasu…
Jesień to moja ulubiona pora roku jeżeli chodzi o pieczenie i gotowanie. Jest całe mnóstwo…
Nie jestem jakąś super fanką ziemniaków, a już tym bardziej nie w wersji ziemniaczki, suróweczka…
Charakterystyczne dla sernika królewskiego jest ciasto kruche ciasto czekoladowe, które jest spodem tego sernika, jak…