Niezbędne akcesoria w kuchni, gdy zaczynasz przygodę z pieczeniem

Kilka osób prosiło mnie o tego typu posta, więc oto jest. Przedstawię Wam minimum, które używam zawsze. Nie znajdziecie tu żadnej ekstrawagancji, bo uważam, że im mniej się ma bajerów w kuchni, tym większy talent kulinarny się posiada (tak, wiem, skromnością nie grzeszę). A tak poważniej, to kupując kolejny wodotrysk kuchenny warto się zastanowić ile razy faktycznie tego będziecie używać i czy macie gdzie to postawić/schować. Gotuję już jakieś 20 lat, a piekę od 7, wegańsko od roku. Przerabiałam mnóstwo bubli i badziewia, a cena naprawdę czasami nie ma znaczenia.  A więc po kolei:

Powtarzałam wielorotnie, że podstawą udanych wypieków jest waga. Ja swoją kupiłam jakieś 7 lat temu w lidlu za mniej niż 30 zł i wiernie służy mi po dziś dzień (chyba nawet baterii nigdy nie wymieniałam, a w ogóle to na baterie działa ? 😉 ). Zawsze (wyjątek stanowiło ciasto jogurtowe) podaję wagę składników,  a nie ilość w szklankach, kubkach itd.

Miarki do odmierzania płynów. Te są nowe, kupione w Ikei (chyba 2-3 zł). Mam jeszcze jeden komplet ale połowę miarek Miśka mi połamała. Zawsze podaję miarę płynów w ml,  bo szklanka szklance nierówna, a czasami 10 ml za dużo może być przyczyną zakalca czy innego gluta.

Duża miska, taka która pomieści 3 litry płynu minimum. Ja swoją kupiłam za około 10 zł w zwykłym markecie, i jak możecie zauważyć na blogu zawsze jej używam. Polecam kupić metalową, ponieważ nie odbarwia się tak jak plastikowe i  nie przyjmuje zapachów.

Duża trzepaczka/mieszadełko jak zwał tak zwał, widać o co mi chodzi. Przy zakupie zwróćcie uwagę na rączkę i łączenie drucików, żeby nic nie wyłaziło. Moja jest chyba z ikei (nie więcej niż 10 zł). Ze zwykłego lenistwa nie chce mi się używać miksera, to mycie, hałas itd. Zawsze mam pod ręką to mieszadło i nie daj Jeżu jak mi ktoś przełoży ją w inne miejsce… Mam tak zorganizowaną kuchnię że mogę na ślepo gotować.

Duża łyżka z sylikonową łopatką. Moja jest chyba z lidla. Kupując, zwróćcie uwagę na to, aby była mocna rączka, a łopatka nie za miękka. Łyżka idealnie sprawdza się do mieszania mas, wygarniania na blachę, wyrównywania  itd.

Zwykła tarka o małych i grubych oczkach. Moja jest wiekowa, nawet nie pamiętam gdzie kupiłam, pewnie jakaś taniocha z marketu. Daje radę. Nie warto kupować drogiej, taką zawsze można wrzucić do zmywarki i się nie przejmować. Najgorsze wg mnie to są te kwadratowe, wydłubywanie z nich  resztek, a jak nie wydrapiesz wszystkiego to badziew rdzewieje itd. Brrrr

Metalowe sitko o drobnych oczkach. Swoje kupiłam w Pepco za 10 zł razem z mniejszym. Do przesiewania mąki, do przecierania, do odcedzania. Oczywiście fajnie mieć przesiewaczkę, ale jeżeli zaczynacie od zera to radzę kupić takie sitko. Będziecie częściej je wykorzystywać.

Płaska blacha, bez boków idealna do pieczenia  drobnych ciastek, drożdżowek, bułek, pasztecików itd. Nie ma boków, przez co towar piecze się na niej równomiernie.  Mam tego typu dwie, a ta jest najnowsza i jest z Ikei, jest super.

Tortownica o średnicy 20-22 c, Jak widać moja wiekowa. Kupiłam ją w lidlu chyba 2 lata temu. Blachy kupujcie czarne, lepiej przewodzą ciepło, przez co dopieka się w nich wszystko w miarę równomiernie, i tak radzę zawsze w trakcie pieczenia przekręcić blachę o 180 C, bo sorry ale nie ma idealnych piekarników. W takiej blaszce upieczecie wszystkie ciasta. Celowo ograniczyłam się do dwóch  jak minimum, bo tak zaczynałam i dawałam radę. Jasne,  w następnej kolejności kupcie średnią keksówkę, prostokątną blachę,  itd.

Blender. Dla wegan rzecz niezbędna w kuchni. Mój jest z lidla i jest badziewny,  rączka się grzeje, części rozłażą. Koszmar.  Bardzo się ich sprzęt AGD w ostatnim czasie popsuł. Nigdy więcej nic nie kupię poza akcesoriami. Na razie nie mam zbędnych pieniędzy na nowy, ale mam nadzieję, że trafi go szybko szlag i będę mieć pretekst do kupna nowego.

To by było na tyle. Jeżeli spodobał się Wam ten post i mam ten temat rozwijać, to  będę wdzięczna za wszelkie komentarze i sugestie.

 

becky

View Comments

  • ja zazwyczaj róóżne akcesoria kupuje w jednym juz sprawdzonym miejscu w sklepie Dajar, kieyś odkryłam go w Lublinie w outlecie, teraz zamawiam wszystko online.

    • Dotychczas nie znałam tego sklepu, ale wyszukałam go sobie i powiem Ci że całkiem fajnie to wygląda. Dzięki! :-)

Share
Published by
becky

Recent Posts

Marchewkowe kulki mocy

Dziś kolejny przepis na moje ulubione przekąski. Moje "kulki mocy" są słodkie, ale bez dodatku…

4 miesiące ago

Wegańskie mini brownie na surowo

Uwielbiam te sklepowe ciacha typu keto, raz itd, wiecie te w Biedrze czy Lidlu przy…

4 miesiące ago

5 żywiołów

Na wstępie dziękuję Wam za to, że ze mną jesteście, za cierpliwość. Potrzebowałam trochę czasu…

4 miesiące ago

Szybkie wegańskie ciasto ze śliwkami

Jesień to moja ulubiona pora roku jeżeli chodzi o pieczenie i gotowanie. Jest całe mnóstwo…

2 lata ago

Pieczone ziemniaki inaczej

Nie jestem jakąś super fanką ziemniaków, a już tym bardziej nie w wersji ziemniaczki, suróweczka…

2 lata ago

Wegański sernik królewski

Charakterystyczne dla sernika królewskiego jest ciasto kruche ciasto czekoladowe, które jest spodem tego sernika, jak…

2 lata ago