Przez moje eksperymenty kulinarne moje Miśki narzekają, że u nas nie ma w domu nigdy nic normalnego do jedzenia, więc zrobiłam im niespodziankę i upiekłam najzwyklejszy placek (nie cierpię słowa placek!) z rabarbarem. Jednocześnie chciałam Wam pokazać, że praktycznie każde ciasto ucierane,po ludzku, to takie w gdzie miesza się wszystkie składniki razem i wyrzuca bez zbędnych ceregieli na blachę, można upiec w formie muffinek, tak, tak moi drodzy, babeczki to żadna magia, tylko ciasto pieczone w mniejszych formach 😉
ps. Wykorzystajcie ten przepis jako bazę, bo rabarbar można zastąpić śmiało jabłkami, agrestem, porzeczkami czy gruszkami, z tym że do gruszek dodałaby też ciut kardamonu. a do do agrestu i porzeczek imbiru.
Składniki na dużą prostokątną blachę :
500 g mąki pszennej
100 g mąki razowej typ 2000 lub 100 g otrębów (dowolnych)
200 g cukru
2 średnie banany
400-500 g rabarbaru/agrestu/jabłek/gruszek
100 g orzechów (migdały, laskowe, włoskie)
puszka 400 ml mleka kokosowego
sok z jednej cytryny
120 g oleju kokosowego lub innego oleju roślinnego (polecam do pieczenie słonecznikowy lub rzepakowy)
łyżeczka proszku do pieczenia
łyżeczka sody oczyszczonej
łyżeczka cynamonu
Przygotowanie:
W misce zblenduj z gładką masę banany, całą zawartość puszki z mlekiem kokosowym, olej i sok z cytryny.
Przesiej do dużej miski mąkę, cukier (zostaw 3 łyżki do posypania całości), sodę i proszek do pieczenia. Dodaj masę bananową i wymieszaj tylko do połączenia składników.
Rabarbar/owoce obierz i pokrój w 1 cm kawałki, a orzechy posiekaj, dodaj wszystko do ciasta i wymieszaj.
Przełóż ciasto na blachę lub wypełnij foremki do babeczek do 3/4 wysokości. Posyp resztą cukru wymieszanym z cynamonem,. Piecz w temp. 180 C około 45 minut (w przypadku ciasta pieczonego jako całość), a babeczki około 25- 30 minut, najlepiej sprawdzić patyczkiem czy jest suche.
Smacznego!
Dziś kolejny przepis na moje ulubione przekąski. Moje "kulki mocy" są słodkie, ale bez dodatku…
Uwielbiam te sklepowe ciacha typu keto, raz itd, wiecie te w Biedrze czy Lidlu przy…
Na wstępie dziękuję Wam za to, że ze mną jesteście, za cierpliwość. Potrzebowałam trochę czasu…
Jesień to moja ulubiona pora roku jeżeli chodzi o pieczenie i gotowanie. Jest całe mnóstwo…
Nie jestem jakąś super fanką ziemniaków, a już tym bardziej nie w wersji ziemniaczki, suróweczka…
Charakterystyczne dla sernika królewskiego jest ciasto kruche ciasto czekoladowe, które jest spodem tego sernika, jak…