Gustuję w „dziwnych” przyprawach, jak to Misiek określa, nieźle muszę się nakombinować, aby nie widział ile czego wsypuję, bo jego mama to tylko sól i pieprz używała ;-). Upiekłam chleb, do którego dodałam nasiona kozieradki, które polecane są w leczeniu cukrzycy – jako środek obniżający poziom glukozy we krwi, obniżają także poziom złego cholesterolu we krwi oraz zbawiennie wpływają na cały układ trawienny, a przede wszystkim mają niezwykły smak, nie wiem do czego go porównać, ale idealnie ten chleb komponuje się z suszonymi pomidorami oraz jako dodatek do wegańskich zup, o już wiem, ma taki „rosołowy” posmak. Chleb ten robi się bardzo szybko, jedynie co może być kłopotliwe to oczekiwanie na jego wyrastanie, ale warto, na drugi i trzeci dzień jest nawet jeszcze lepszy.
Składniki na jeden bochenek (ja piekłam dokładnie z połowy składników w dwóch maleńkich keksóweczkach, takie duże buły mi wyszły):
400 g mąki pszennej
100 g maki pszennej razowej
7 g suszonych drożdży
1 płaska łyżeczka soli
2 duże łyżki oliwy (użyłam 1 łyżkę – truflową, bo ją kocham)
2 łyżeczki podprażonej na suchej patelni nasion kozieradki
1 cebula
350 ml ciepłej wody
*2 łyżki otrębów (jakichkolwiek) i ulubionych nasion do oprószenia form do pieczenia, 2 łyżki oleju do wysmarowania form
Przygotowanie:
Cebulę drobno posiekać i podsmażyć, kozieradkę podprażyć.
Smacznego!
a to była moja „buła” do pracy: z sałatą cykoriową i suszonymi pomidorami (oczywiście wszystko z własnego ogródka 🙂
Dziś kolejny przepis na moje ulubione przekąski. Moje "kulki mocy" są słodkie, ale bez dodatku…
Uwielbiam te sklepowe ciacha typu keto, raz itd, wiecie te w Biedrze czy Lidlu przy…
Na wstępie dziękuję Wam za to, że ze mną jesteście, za cierpliwość. Potrzebowałam trochę czasu…
Jesień to moja ulubiona pora roku jeżeli chodzi o pieczenie i gotowanie. Jest całe mnóstwo…
Nie jestem jakąś super fanką ziemniaków, a już tym bardziej nie w wersji ziemniaczki, suróweczka…
Charakterystyczne dla sernika królewskiego jest ciasto kruche ciasto czekoladowe, które jest spodem tego sernika, jak…
View Comments
Ja też mam w domu mnóstwo różnych "dziwnych" przypraw, którym moja Mama bardzo się dziwi ;)
Chleb musiał być pyszny :)
Był naprawdę pyszny, kozieradka zrobiła swoje