O życiu w zgodzie z naturą i samym sobą

Na ten pomysł wpadłam dzięki Miśce, bo ostatnio wspominała tartaletki jakie jadła w przedszkolu, a że ostatnio jak wszystkie Wegusy tez napadłam na lidla i kupiłam liczi w puszcze to wykombinowałam sobie je z dodatkiem kokosa.

Składniki na 4 duże tartaletki lub jedną w dużej formie (około 20 cm):

ciasto:

50 g mąki kokosowej

50 g mąki ryżowej

80 g mąki gryczanej

150 g masła kokosowego

1 banan

szczypta soli

Krem:

150 g ryżu

100 g wiórków kokosowych

puszka liczi (owoce i syrop)

około 300 ml mleka roślinnego (użyłam sojowego, słodzonego, tego z Biedronki)

Przygotowanie:

Zacznij od zalania wiórków kokosowych gorącą wodą, tak aby woda je przykryła. Wymieszaj mąki z solą i wysyp je na dużą deskę/blat na którym będziesz siekać ciasto.

Za pomocą dużego noża siekaj ciasto wtłaczając w nie masło kokosowe i banana.

Po chwili ciasto zacznie się zlepiać. Uformuj z niego kulę i podziel na tyle częsci ile masz foremek.

Foremki do pieczenia wyłóż papierem i wylep je ciastem (u mnie było więcej form, bo robiłam ciasto z podwójnej ilości składników, ale w między czasie z Miśką wyżarłyśmy krem, i tylko na 4 wystarczyło). Tak przygotowane schowaj do lodówki na czas przygotowywania kremu (około 30 minut).

Ugotuj ryż na mleku z dodatkiem syropu z liczi, dzięki temu krem będzie miał ciekawy posmak i nie trzeba będzie go dosładzać. Pamiętaj, o mieszaniu ryżu od czasu do czasu.

Wiórki odsącz na sicie z wody i zblenuj na gładką masę razem w ryżem. Oczywiście możesz krem dosłodzić, kwestia gustu.  Blendowanie trochę Ci czasu zajmie, więc zanim zaczniesz rozgrzej piekarnik do temp. 18-190 C po czym upiecz spody tartaletek przez 15-20 minut maksymalnie.

Blenuj, blenduj. Po upieczeniu lekko przetudź spody, po czym napełnij je kremem i ułóż na wierzchu pokrojone liczi.

Najlepiej by było, abyś umieścił/a ta przygotowane w lodówce, ja jadłam jeszcze ciepłe.

Smacznego!