Wegański tort o smaku ciasteczek
Dziś obchodzę 40 urodziny i co jak co, ale najlepsze wegańskie torty piekę ja (przynajmniej nie ma takowych w okolicy), więc sama dla siebie upiekłam tort. Jest dokładnie taki jak lubię, czyli nie za słodki, lekko wilgotny, bez kremu bo przekładany domowym, bo jakżeby inaczej dżemem i orzechowym, bo co jak co ale masła orzechowe wszelkiego rodzaju kocham. Podsumowując, tort jest szybki do zrobienia a w smaku jest ciasteczkowy!
Składniki na tortownicę o średnicy 26 cm:
400 g mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
250 ml ml mleka roślinnego
120 g oleju kokosowego lub 100 ml innego oleju roślinnego
200 g cukru najlepiej brązowego (użyłam kokosowego)
200 g masła orzechowego
100 g posiekanej gorzej czekolady
Przygotowanie:
Na gładką masę dokładnie zblenduj olej, cukier i mleko.
Możesz od razu blendować razem z masłem orzechowym, ja tego nie zrobiłam, bo moje masło miało kawałki orzeszków, na których mi zależało.
Wymieszaj razem mąkę, proszek do pieczenia i sól. Dodawaj partiami do masy orzechowej.
Na samym końcu przemieszaj razem z czekoladą.
Przełóż masę do formy wyłożonej papierem do pieczenia.
Piecz w na środkowej półce piekarnika rozgrzanym do 170-180 C przez 35-40 minut.
Ciasto jest super samo w sobie, więc nie musisz piec go w formie tortu, ale można jeszcze podbajerować całość i przełożyć dowolnym kremem, lub dżemem.
Na całość zużyłam około 250 dżemu.
Polewę zrobiłam ze 150 g gorzkiej czekolady i łyżeczki oleju kokosowego.
Smacznego!
One Comment
Justyna
Muszę pamiętać o tym torcie do moich urodzin w styczniu.