Zapiekane faszerowane ziemniaki z sosem czosnkowym.
Potrzebne będą:
- ziemniaki ugotowane w mundurkach (przygotowuję w parowarze 30 minut)
- wędzone tofu (w wersji wegetariańskiej idealnie sprawdza się do tego ser typu feta lub oscypek)
- czosnek
- sól, pieprz, cząber, estragon (wedle upodoba
Sos:
- miąższ z ugotowanych ziemniaków (połowa, drugą wykorzystujemy na farsz)
- sok z niewielkiej cytryny
- 4 ząbki czosnku
- pieprz- najlepiej biały, sól
- około 50 ml oliwy
- przeholowałam z cytryną (bycza była) więc uratowałam sytuację gęstym mlekiem kokosowym 😉
Ziemniakom obcinamy górną część, po czym wydrążamy miąższ (użyłam łyżeczki do robienia kuleczek, ale zwykła łyżeczka do herbaty też da radę)
Miąższ ziemniaków (około połowa) blendujemy z tofu, czosnkiem i przyprawami, gdyby konsystencja była zbyt sucha można dodać niewielką ilość niesłodzonego mleka sojowego lub mleczka sojowego (w wersji wegetariańskiej- jogurtu naturalnego).
Ziemniaki wypełniamy farszem, układamy w żaroodpornym naczyniu, delikatnie wysmarowanym oliwą i wstawiamy do piekarnika na około 30 minut w temp. 200 C (tak, aby góra ładnie się przyrumieniła)
Wszystkie składniki na sos poza oliwą blendujemy na gładka masę, po czym dodajemy stopniowo oliwę i ucieramy za pomocą trzepaczki.
Podałam z lekko podduszonym jarmużem.
Smacznego!