-
Bezglutenowe kopytka dyniowe
Wspominałam Wam, że mam bardzooo dużo dyni, a więc kombinuję. Te kopytka były zrobione z myślą o konfiturze z czerwonej cebuli, ja co prawda jadłam ją w towarzystwie buraczanych gnochci, ale jakoś tak nawet kolorystycznie bardziej pasowały mi do tego dyniowe koptka. Nie ma co ukrywać, sztuką jest zrobić te kopytka, poległam za pierwszym podejściem, a dokładnie w momencie ich gotowania. Na szczęście uparta jestem i już wiem co i jak, więc oczywiście podzielę się z Wami tym szczęściem. Te kopytka są mięciutkie i delikatne w smaku. Jest z nimi torchę zabawy, ale naprawdę warto. Dodadatkowo są bezglutenowe, więc będą idealne dla wrażliwców. Składniki na 4 porcje: około 2 kg…
-
Batatowe gnocchi
Wszystkie nazwy zwłaszcza potraw, które mają w nazwie choćby jedno słowo w języku włoskim, francuskim czy hiszpańskim brzmią od razu bardziej wykwintnie. Te języki mają coś takiego w sobie, że nawet „pierdnięcie” brzmi ładnie. No przecież te całe gnocchi to nic innego jak NASZE kopytka, tyle że dziabnięte widelcem, ale w sumie jak miałabym to nazwać ” batatowe kopytka dziabnięte widelcem”, sami rozumiecie… Składniki: 600 g ugotowanych ziemniaków 300 g ugotowanych batatów 450 g mąki pszennej 4 łyżki mąki ziemniaczanej/z tapioki 6 łyżek kaszy manny łyżeczka soli łyżeczka gałki muszkatołowej 1 banan/spokojnie gałka muszkatołowa skutecznie maskuje aromat banana Przygotowanie: Ziemniaki przepuść przez praskę albo „utłucz” razem z bananami na jednolitą masę…
- Bez kategorii
Męskie żarcie: kopytka z kiełbasą, cebulą i kiszonym ogórem
Musiałam zrobić obiad w stylu „męskie żarcie” bo Misiek znowu zaczął intensywnie tankować samochód czyt. pożerać hot-dogi. Zapewniam, że prezentowanie danie jest 100% wegańskie!