Zupa cebulowa
Wzięło mnie coś na zupy ostatnio. Moja propozycja na dziś to kolejny banalnie prosty, szybki i tani sposób na zimową rozgrzewkę: zupa cebulowa. Pół godzinki i obiad gotowy!
Składniki na 3-4 porcje:
6 cebul
2-3 ząbki czosnku
pół łyżeczki kozieradki
pół łyżeczki pieprzu (u mnie był to zielony)
pół łyżeczki soli
2-3 kromki chleba
kawałek wegańskiego żółtego sera
2 łyżki oleju roślinnego do smażenia
Przygotowanie:
Obierz cebulę i czosnek. Cebulę pokrój w półplasterki, czosnek przeciśnij przez praskę. Rozgrzej olej w garnku i partiami dodawaj cebulę aż cała się zeszkli.
Gdy cebula zmięknie dodaj czosnek i przyprawy (sól dodaj pod koniec gotowania).
Dokładnie wszystko wymieszaj i smaż około minuty. Dodaj 1-1,5 wody i gotuj pod przykryciem około 20 minut.
W międzyczasie przygotuj grzanki w dowolny sposób, albo w jaki ja to robię. Chleb pokrój w kostkę, skrop delikatnie oliwą np. truflową, posyp suszonym czosnkiem, przemieszaj, a na wierz ułóż starty ser . Zapiekaj w piekarniku w temp. 200 C około 10 minut.
Zupę proponuję Ci serwować w następujący sposób: na dno miseczki do zupy nałóż połowę grzanek, nalej zupy do miski i na górę połół resztę grzanek. Posyp zupę jakimś zielskiem, ja miałam tylko suszony koperek.
Smacznego!