Bezkarny wegański sernik
Jak już zauważyliście co jakiś czas prezentuję Wam przepisy na bezgluty, tym razem padło na „sernik”, który można jeść bezkarnie, bo nie dość że bezglutenowy to do tego naprawdę niskokaloryczny.
Składniki na tortownicę o średnicy max 26 cm
masa „serowa”:
700-800 g batatów/2-3 sztuki (waga ze skórką)
2x 200 g kostki naturalnego tofu
łyżka mąki kukurydzianej
2 banany
łyżka esencji waniliowej (przepis na domową tu)
100 ml syropy z agawy/daktylowego lub złotego domowego syropu (przepis znajdziecie tu)
spód:
200-250 g płatków kukurydzianych
100 ml oleju roślinnego
Przygotowanie:
Bataty pokrój na 5 cm kawałki i umieść je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia skórką w dół. Piecz je w piekarniku nagrzanym do 220 C przez 20 minut, po czym wyłącz piekarnik i zostaw ziemniaki na drugie tyle w wyłączonym piekarniku.
W międzyczasie przygotuj resztę. W blenderze zmiel płatki kukurydziane z olejem.
Tortownicę wyłóż papierem do pieczenia i wyłóż jej spód zmielonymi płatkami kukurydzianymi.
W tym samym blenderze (tylko nie waż się marnować czasu i wody na jego mycie!) zblenduj razem: banany, tofu, esencję waniliową i syrop.
Wyjmij bataty z piekarnika i przestudź na tyle, by móc je obrać.
Upieczone bataty obierz ze skórki, zblenduj na gładka masę i połącz z masą „serową”
Na końcu dodaj mąkę kukurydzianą i dokładnie wymieszaj.
Przełóż ciasto do tortownicy, wygładź wierzch.
Piecz przez 70 minut w temp. 170 C na środkowej półce piekarnika w kąpieli wodnej. Wykorzystałam blachę która standardowo jest w każdym piekarniku, na niej umieściłam tortownice z ciastem i nalałam wody.
Smacznego!
ps. zdjęcia robione na tarasie, stąd to słońce na talerzu 🙂
Przygotowanie: