Wszystkie dzieci kochają makaron, gofry i naleśniki, a przynajmniej te które znam. Moje dziecie chore, zresztą rozniosło zarazę na cały dom, i w tej chwili dziadek opiekuje się wszystkimi babami w domu, a że stworzyłam małego potwora (kulinarnego) to musiałam się zwlec z łóżka i zrobić Miśce obiad, bo ona tylko „mamusiowy zje”. Gofry były, makaron też no to naleśniki sobie wymarzyła. W lodówce zostały tylko żelazne zapasy tofu, w spiżarni gorzka czekolada więc v’ila : naleśniki francuskie ;-). Naleśniki zrobiłam według swojego poprzedniego przepisu, który znajdziecie tu.
Składniki na farsz do 6 naleśników:
2 kostki naturalnego tofu
100 ml mleka roślinnego
50 g cukru
sok z połowy cytryny
łyżeczka cynamonu
tabliczka gorzkiej czekolady
łyżka esencji waniliowej (przepis na domową znajdziecie tu)
Przygotowanie:
W dużej misce rozkrusz tofu i dodaj wszystkie składniki z wyjątkiem czekolady, którą rozpuść w kąpieli wodnej. Zblenduj na idealnie gładką masę.
Naleśniki wypełnij farszem, polej roztopioną czekoladą, idealnie do dekoracji nadaje się skóra pomarańczowa, ja nadal używam swojej domowej roboty, a przepis znajdziecie tu.
Smacznego!
Dziś kolejny przepis na moje ulubione przekąski. Moje "kulki mocy" są słodkie, ale bez dodatku…
Uwielbiam te sklepowe ciacha typu keto, raz itd, wiecie te w Biedrze czy Lidlu przy…
Na wstępie dziękuję Wam za to, że ze mną jesteście, za cierpliwość. Potrzebowałam trochę czasu…
Jesień to moja ulubiona pora roku jeżeli chodzi o pieczenie i gotowanie. Jest całe mnóstwo…
Nie jestem jakąś super fanką ziemniaków, a już tym bardziej nie w wersji ziemniaczki, suróweczka…
Charakterystyczne dla sernika królewskiego jest ciasto kruche ciasto czekoladowe, które jest spodem tego sernika, jak…