-
Czekoladowy tort z truskawkami i kremem śmietankowym w wersji wegańskiej
Nie mam pojęcia o co chodzi z tortami, ale wszyscy je uwielbiają. Gdy Miśka słyszy, że w planach mam tort to oczy jej się błyszczą i wiernie mi asystuje przez cały proces składania tortu. Powiedzmy sobie szczerze, zrobienie tortu to tak naprawdę dużo babraniny z jego składaniem, Biszkopt upiekłam dzień wcześniej, bo ten wegański jest według mnie o niebo lepszy od tradycyjnego, bo nie jest taki suchy, a przynajmniej tak szybko nie wysycha. Krem do tortu również zrobiłam wcześniej, a dokładniej gdy piekł się biszkopt. Dzięki dodaniu nerkowców zamiast tradycyjnie jakiegoś tłuszczu krem ma śmietanowy posmak. Cała ta praca zamyka się w godzinkę razem ze sprzątaniem. Ale zabawa zaczyna się…
-
Wegańskie kruche ciasto a agrestem
W zeszłym tygodniu, gdy graliśmy ze Szwajcarią wybrałam się na działkę po agrest. Podjeżdżam pod ogrody, szczęśliwa że nie ma absolutnie nikogo, co wywnioskowałam po zerowej liczbie samochodów, maszeruję sobie dziarsko machając koszyczkiem a to zonk. Wszyscy panowie w wieku 10-90 lat zebrali się na działkach, aby wspólnie oglądać mecz, z i oczywistych powodów wszyscy wybrali się pieszo, do tego mam to szczęście, że moja działka mieści się w niewielkiej odległości od sali, więc byłam absolutnie na bieżąco z wynikiem meczu. Przynajmniej w teorii, bo w życiu nie słyszałam tylu piosenek z użyciem słowa „kurwa”, byłam pewna że zapamiętam i będę się mogła chwalić repertuarem, ale niestety, zapamiętałam tylko „taki…
-
Czekoladowe muffiny z truskawkami w DIY papilotkach
Mój biedny Misiek na bieżąco tylko ogląda moje wypieki, wiec jak już jest w domu to jak dziecko palcem na monitorze pokazuje „to, to i to chce” . Zażyczył sobie czekoladowych muffinek z orzechowym nadzieniem, a że truskawki mam na bieżąco to zmodyfikowałam przepis i zrobiłam jedne i drugie. Oczywiście jak już zabrałam się do pracy, to okazało się że nie mam papilotek do babeczek, no ale potrzeba jest matką wynalazku, i za pomocą papieru do pieczenia, szklanki i sznurka zrobiłam je sama.
-
Farfalle z bakłażanem w sosie truskawkowo-pomidorowym
Usilnie wprowadzam Ninie nowe warzywa do menu, tym razem padło na bakłażana. Miśka kocha jak wszystkie dzieci makaron, więc najłatwiejszym sposobem do przekonania jej do nowych smaków jest w pierwszej kolejności podać z makaronem. Udało się, dzięki temu, że danie jest wyraziste w smaku, ale jednocześnie delikatne, a obiad na tyle jej się wizualnie spodobał, że nie mogłam spokojnie zrobić zdjęć, bo już siedziała. Nina dopytuje teraz kiedy znowu zrobię makaron z warzywkami, muszę wymyślić coś na co dotychczas nawet nie chciała spojrzeć. Zła matka, zła 😉
-
Knedle z truskawkami
Będąc weganką przekonałam się, że roślinna dieta to nie tylko trawa. Owoce można zrobić w wersji wytrawnej na obiad, a z warzyw upiec słodkie ciasto. Jest tyle możliwości, ale mając dzieciaka trochę trzeba pokombinować. Wczoraj były drożdżówki z truskawkami, a wcześniej na obiad knedle. Nakulałam ich w sumie 55 sztuk, z czego Miśka wciągnęła 5, Maniek (dziadek Niny, a mój tata- 20), Gabi 7 i ja 7, z ledwością zostało dla nas na jeden kolejny obiad, a chciałam wielce zamrozić. Maniek, zażądał teraz obiadów u mnie w każdą sobotę, już się boję tej ilości, niestety ma praktycznie nieograniczone możliwości, i na nic robienie dietetycznych dań, bo nadrobi ilością, co zresztą…
-
Drożdżowe serca z dżemem truskawkowym
To już chyba u mnie tradycja, że w soboty piekę ciasto drożdżowe, pewnie wynika to z czasu, bo zazwyczaj w soboty kręcę się w okolicach kuchni od samego rana do późnego popołudnia, bo kuchnia jest moim centrum dowodzenia. Dzisiejsze drożdżówki sa dokładnie takie jak lubię, czyli pełne nadzienia.